poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Aktualizacja włosowa marzec 2017 ;)

Stan włosów w tym miesiącu bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Nie wiedziałam, że w miesiąc włosy mogą aż tak się zagęścić ;))

Włosy na zdjęciach są świeżo umyte i wysuszone zimnym nawiewem. Użyty został tylko olejek termoochronny. Poniżej porównanie ze stanem z lutego.

Dla mnie jest to ogromna zmiana. Dodam jeszcze, że włosy zostały podcięte. Gęstość na prawdę zrobiła na mnie wrażenie. Nie stosowałam żadnych innych kosmetyków, niż w poprzednim miesiącu ( wszystkie produkty pokazane są w aktualizacji Lutego). Często olejowałam. Nadal myję co drugi dzień i myślę, że to też wpłynęło pozytywnie. Nie rozstaję się z Jantarem. Użyłam już 4 buteleczki, stosuję tak, jak zaleca producent - 3 tygodnie stosowania, kilka dni przerwy. Zaczęłam również w połowie miesiąca przed myciem włosów nakładać na skalp mieszankę oleju rycynowego, kokosowego i nafty kosmetycznej przyspieszającej porost włosów. Dodatkowo! jem żelki na mocne włosy ;) Mimo tego, że nie lubię takich słodkości, gryzę codziennie 2 miśki, które mają mnóstwo witamin. Są to specjalne żelki na włosy firmy Noble Health. Zachęcam do zapoznania się z nimi na stronie producenta ( mają 500% biotyny, 13 składników aktywnych itd) ;) Biorę je dopiero tydzień, więc o efektach napiszę trochę później ;) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz