poniedziałek, 5 czerwca 2017

Aktualizacja włosowa - maj 2017 ;)


Kolejna aktualizacja stanu moich włosów, zapraszam ! ;))

Zacznę od zdjęcia porównawczego.


Jak widać na zdjęciu, włosy ścinam na prosto, ponieważ taka forma najbardziej mi odpowiada. Najłatwiej w ten sposób pielęgnować końcówki i zapobiegać ich rozdwajaniu. 

Bardzo jestem zadowolona z ich stanu, ponieważ nawet nie myślałam, że znowu będę mogła cieszyć się tak miękkimi włosami, po spaleniu ich rozjaśniaczem. 

To zdjęcie mówi samo za siebie, więc nie będę  komentować tego strasznego zjawiska (-_-)

_______________________________________

Włosy są bardzo błyszczące, miękkie. Jedyny ich minus, to przeciążenie. Ale to moja obsesja na ich punkcie jest temu winna. Nie wyobrażam sobie nie naolejować włosów przed myciem i nie użyć odżywki/maski po umyciu, nałożeniu kropli olejku na suche włosy. 

Dlatego na zdjęciu wyglądają na przetłuszczone, a są świeżo umyte. Są po prosu przeciążone. Postaram się, więc umyć je dwukrotnie (oczywiście szamponem dzidziusiowym), bez olejowania. Maskę nałożę jedynie na minutę :O i myślę, że odzyskają znów puszystość. 

_______________________________________

Co robiłam i używałam w ich pielęgnacji w tym miesiącu ? 

- Oczywiście sprawdzonych kosmetyków z przed kilku miesięcy:












-Oraz nowości:






________________________________________

Moje włosy kochają naturalne kosmetyki, uwielbiają olej kokosowy w każdej postaci. Solo, w domowej masce, jak i gotowej.


*Dlaczego zamiast wcierki Jantar używam ampułek Radical 

Po prostu nie chciałam, aby Jantar czasem przestał działać na moją skórę głowy, ponieważ używałam go już kilka miesięcy. Ale nadal go kocham <3 Gdy skończę kurację ampułkami Radical, na pewno znowu wrócę do Jantaru, ponieważ powoduje u mnie mega wysyp baby hair i przyspiesza wzrost włosów ;) 

Na zakończenie, jeszcze jedno zdjęcie stanu włosów ;P

Zapraszam na mój kanał na You tube, gdzie znajdziecie recenzje i sposoby na domowe dbanie o urodę. https://www.youtube.com/channel/UCBchgC-MRjrbqb8s_KYEKIg

1 komentarz:

  1. Pięęęekne włosy!

    Zazdraszczam :)

    Właściwie to trafiłam na Twojego bloga zupełnie przypadkiem, ale nie żałuję broń Boze! :)
    Szukałam jakiejś opinii o maskach do twarzy, bo sama dziś napisałam artykuł o maseczcie z mlekiem łosia i byłam ciekawa czy ktoś jeszcze testował tą maskę.. link do artykułu jakby ci sie chciało zajrzeć ;)
    TU: http://ekstrarady.blogspot.com/2017/06/maseczka-z-mlekiem-osia-moja-opinia.html

    Podoba mi sie Twój blog i mysle, że bede tu częsciej zagladać :)
    Zapraszam też do mnie jakbys chciała :)
    Dodaje Cie do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń